Salon kosmetyczny w piwnicy 2025 – Zgodność i Projekt
Czy marzysz o otwarciu własnego raju piękności, ale jedyna wolna przestrzeń, jaką posiadasz, to ta często zapomniana i niedoceniana piwnica? Wbrew pozorom, adaptacja podziemia na salon kosmetyczny może być nie tylko ekonomicznym, ale i zaskakująco kreatywnym rozwiązaniem, o ile podejdziemy do tematu z odpowiednią wiedzą i przygotowaniem. Całe to zagadnienie, jakim jest salon kosmetyczny w piwnicy, skupia się na przekształceniu często pomijanego miejsca w tętniące życiem centrum urody, zapewniając przy tym prywatność i intymną atmosferę.

Decyzja o uruchomieniu salonu kosmetycznego w piwnicy może wydawać się nietypowa, lecz skrywa w sobie spory potencjał, wymagający jednak gruntownej analizy i fachowego podejścia. Poniższe zestawienie przedstawia kluczowe aspekty, które należy wziąć pod uwagę przy tego typu projekcie. Zobaczymy, że takie przedsięwzięcie wymaga synergii wiedzy technicznej, prawnej i estetycznej, a wszystko to z naciskiem na stworzenie bezpiecznego i komfortowego środowiska dla klientów.
Aspekt Projektowy | Wymagania/Charakterystyka | Orientacyjny Koszt/Czas/Dane | Komentarz Eksperta |
---|---|---|---|
Kwalifikacje projektanta | Architekt z min. 5-letnim doświadczeniem w projektowaniu obiektów beauty, idealnie 15-letnim stażem ogólnym. | Cena usług architektonicznych: średnio od 50 PLN/m2 do 200 PLN/m2, w zależności od złożoności projektu. | Specjalistyczne doświadczenie to podstawa, by uniknąć kosztownych błędów adaptacyjnych. |
Wymogi prawne i techniczne | Zgodność z warunkami technicznymi i przepisami sanitarno-epidemiologicznymi, np. dotyczące wentylacji i oświetlenia. | Koszty adaptacji zgodnej z prawem: od 20 000 PLN (mały salon) do 100 000+ PLN (większe inwestycje). | Konsultacja z rzeczoznawcą BHP i PPOŻ niezbędna na wczesnym etapie. |
Kompleksowość projektu | Projektowanie architektury wnętrz, uwzględniające specyfikę piwnicy (wilgoć, brak naturalnego światła). | Szacowany czas realizacji projektu: od 1 do 3 miesięcy. | Kompleksowy projekt, jak te przygotowywane przez AWB, minimalizuje ryzyko problemów podczas realizacji. |
Cena konsultacji/szkiców | Wstępna analiza możliwości i pomysłów, bez pełnego projektu. | Około 127,20 PLN za pojedynczą konsultację/wstępne szkice (cena z ostatnich 30 dni). | Doskonały punkt wyjścia, by oszacować opłacalność inwestycji. |
Wspomniane aspekty to jedynie wierzchołek góry lodowej. Każdy detal, od akustyki po wybór materiałów, ma wpływ na ostateczny kształt i funkcjonalność piwnicznego salonu. Dostępność odpowiedniego oświetlenia, skuteczne rozwiązania wentylacyjne, czy nawet kontrola wilgoci, stają się priorytetami, które w typowych lokalach na parterze nie są aż tak palące. Przygotowanie to nie tylko projektowanie, ale i dogłębna analiza ryzyka, dająca realny obraz możliwych wyzwań i sposobów ich pokonania. Pamiętajmy, że klient oczekuje komfortu i bezpieczeństwa, niezależnie od tego, czy wizytę odbywa w centrum miasta, czy właśnie w naszym salon kosmetyczny w piwnicy.
Wymogi prawne dla salonu kosmetycznego w piwnicy
Otworzenie salonu kosmetycznego w przestrzeni piwnicznej wiąże się z szeregiem specyficznych wymogów prawnych i technicznych, których zaniedbanie może prowadzić do poważnych konsekwencji, włącznie z zamknięciem obiektu. Kluczowe jest zrozumienie, że takie miejsce, choć ukryte pod ziemią, musi spełniać te same, a często nawet bardziej rygorystyczne, normy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy, co lokale położone na powierzchni. Tutaj nie ma miejsca na kompromisy – życie i zdrowie klientów oraz pracowników jest na pierwszym miejscu.
Przede wszystkim, należy wnikliwie zapoznać się z Warunkami Technicznymi, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r.). Dokument ten zawiera ogólne przepisy, ale to szczegółowe rozporządzenia dotyczące placówek usługowych, zwłaszcza te wydane przez Ministerstwo Zdrowia, będą naszym przewodnikiem. Należy tu wymienić chociażby Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać obiekty świadczące usługi medyczne (a salony kosmetyczne często są traktowane podobnie, szczególnie te z usługami inwazyjnymi) czy też regulacje Sanepidu.
W kontekście piwnic, szczególną uwagę należy zwrócić na kwestie higieny i wentylacji. Pomieszczenia piwniczne są często narażone na wilgoć, co sprzyja rozwojowi grzybów i pleśni, stanowiących poważne zagrożenie dla zdrowia. Dlatego system wentylacji musi być nie tylko sprawny, ale i dostatecznie wydajny, zapewniając odpowiednią wymianę powietrza, co najmniej 4-6 wymian powietrza na godzinę. Często wymaga to zastosowania mechanicznej wentylacji z odzyskiem ciepła (rekuperacja) i dodatkowym filtrowaniem powietrza, co może generować niemałe koszty, ale jest to inwestycja w bezpieczeństwo i komfort.
Oświetlenie to kolejny newralgiczny punkt. Naturalne światło jest w piwnicy towarem deficytowym, dlatego należy zastosować specjalistyczne oświetlenie sztuczne, które naśladuje światło dzienne (o temperaturze barwowej ok. 5000-6500K) i jest równomiernie rozmieszczone, by nie męczyć oczu ani klientów, ani pracowników. Minimalna wymagana intensywność oświetlenia w gabinetach zabiegowych to 500 luksów, a w recepcji i poczekalni 300 luksów. Nie możemy zapominać o oświetleniu awaryjnym, które jest obowiązkowe.
Niebagatelną rolę odgrywają także przepisy przeciwpożarowe. Piwnica często charakteryzuje się utrudnioną ewakuacją. Muszą być zapewnione co najmniej dwa niezależne wyjścia ewakuacyjne (jeśli powierzchnia przekracza 100 m2 lub jest więcej niż 50 osób przebywających jednocześnie), odpowiednie oznakowanie, drogi ewakuacyjne wolne od przeszkód, a także sprawny system sygnalizacji pożarowej. Montaż drzwi przeciwpożarowych jest standardem, a regularne przeglądy instalacji elektrycznych, systemów grzewczych i wentylacyjnych są absolutną koniecznością. Inspektorzy budowlani i straż pożarna z pewnością przyjrzą się tym aspektom ze szczególną uwagą.
Odpowiednie wymiary pomieszczeń i ich przeznaczenie to kolejny prawny haczyk. Pomieszczenia przeznaczone na gabinety zabiegowe muszą mieć odpowiednią powierzchnię, na przykład dla gabinetu do wykonywania zabiegów manicure i pedicure co najmniej 6 m2, a gabinetów do zabiegów kosmetycznych i pielęgnacyjnych ciała 8 m2. Dodatkowo wymagane są wydzielone pomieszczenia sanitarne dla personelu i klientów, szatnie, a także pomieszczenia do przechowywania sprzętu i preparatów kosmetycznych. Każde pomieszczenie musi być łatwo dostępne i umożliwiać utrzymanie nienagannej czystości.
Pamiętajmy również o barierach architektonicznych. Mimo że piwnica sama w sobie jest wyzwaniem, musimy dążyć do tego, by obiekt był dostępny dla osób z niepełnosprawnościami. Oznacza to często konieczność instalacji podjazdów lub platform, jeżeli prowadzi do niego schodek czy schody. To już nie tylko wymóg prawny, ale i kwestia społecznej odpowiedzialności. Na bieżąco należy śledzić zmiany w prawie, gdyż Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 22 października 2021 r. w sprawie standardów postępowania medycznego w dziedzinach kosmetologii i estetyki wprowadza coraz to nowe regulacje dotyczące gabinetów kosmetycznych. Należy podkreślić, że przepisy prawne są dynamiczne, więc regularne aktualizowanie wiedzy to podstawa.
Wspomniany prawny i techniczny galimatias może przyprawić o zawrót głowy. Wyobraźmy sobie, że pewnego dnia, zamiast z zadowolonymi klientkami, spotykamy się z inspektorem Sanepidu, który w minutę, bo brakowało wentylacji lub światła w piwnicy, decyduje o natychmiastowym zamknięciu naszego pięknie zaaranżowanego salon kosmetyczny w piwnicy. To realne zagrożenie, a ignorowanie tych wymogów to prosta droga do finansowej ruiny i utraty reputacji. Właśnie dlatego tak kluczowe jest wsparcie doświadczonego architekta, który ma za sobą kilkunastoletnie doświadczenie zawodowe, a w ostatnich latach wyspecjalizował się w obsłudze klientów z branży beauty. Taki specjalista prowadzi klienta przez całe to skomplikowane prawo.
Projektowanie salonu kosmetycznego w piwnicy – wyzwania i rozwiązania
Projektowanie salonu kosmetycznego w piwnicy to zadanie dla prawdziwego architektonicznego detektywa. Niskie sufity, brak naturalnego światła, potencjalna wilgoć i słaba izolacja to dopiero początek zagadek. Należy pamiętać, że każdy centymetr ma znaczenie, a umiejętne wykorzystanie przestrzeni staje się priorytetem. To wyzwanie, które jednocześnie oferuje nieskończone możliwości kreatywnego przekształcenia zapomnianej przestrzeni w prawdziwą oazę spokoju i piękna.
Pierwszym krokiem jest kompleksowa ocena stanu technicznego piwnicy. Czy ściany są suche? Jaka jest ich izolacja termiczna i przeciwwilgociowa? Należy zbadać poziom wód gruntowych oraz ewentualne źródła wilgoci, bo przecież nikt nie chce, aby w gabinetach unosił się zapach stęchlizny. Remediacja, czyli usuwanie wilgoci, hydroizolacja wewnętrzna (np. membrany bitumiczne, szlamy uszczelniające) i zewnętrzna (jeśli to możliwe) to inwestycja w przyszłość. Koszty mogą wahać się od 100 do 300 PLN za m2, ale są to wydatki absolutnie niezbędne.
Problem naturalnego światła jest chyba najbardziej oczywistym mankamentem piwnicy. Nie da się go wprowadzić w dużej ilości, ale można je zastąpić. Sztuczne oświetlenie powinno być zaprojektowane tak, aby imitować światło dzienne i być równomiernie rozmieszczone w pomieszczeniach, by uniknąć cieni i optycznie powiększyć przestrzeń. Zastosowanie systemów oświetlenia LED z możliwością regulacji barwy i natężenia światła (np. 4000-6500K) jest idealnym rozwiązaniem. Warto rozważyć światłowody, które wpuszczą do wnętrza rozproszone światło z zewnątrz lub wykorzystanie luster i jasnych powierzchni, by odbijać światło i rozświetlać ciemne zakamarki.
Niskie sufity, charakterystyczne dla piwnic, mogą dawać wrażenie klaustrofobii. Optyczne podniesienie sufitu można osiągnąć poprzez zastosowanie jasnych kolorów na suficie i ścianach, pionowych elementów dekoracyjnych, a także sprytnego rozmieszczenia oświetlenia (np. punktowe oprawy skierowane w górę). Minimalna wysokość pomieszczeń pracy to 2,5 metra (a dla lokali użyteczności publicznej nawet 3 metry w niektórych przypadkach), więc jeśli piwnica jest niższa, adaptacja może być niemożliwa lub wymagać kosztownych prac pogłębiających fundamenty.
Wentylacja to kwestia życia i śmierci w piwnicznym salonie. Bez odpowiedniej cyrkulacji powietrza, wilgoć, zapachy z zabiegów chemicznych (lakiery do paznokci, farby do włosów) oraz niska jakość powietrza będą sporym problemem. System wentylacji mechanicznej z rekuperacją jest absolutnym „must have”. Zapewni on świeże powietrze, kontrolę wilgoci i temperatury, a także pomoże zminimalizować utratę ciepła. Koszt takiej instalacji dla małego salonu (ok. 50m2) to minimum 15 000-30 000 PLN. Wentylacja powinna być zaprojektowana indywidualnie dla danego pomieszczenia, biorąc pod uwagę jego kubaturę i rodzaj wykonywanych zabiegów.
Kolejnym aspektem jest odpowiednia izolacja akustyczna. Salony kosmetyczne to miejsca, gdzie klienci szukają relaksu. Odgłosy z zewnątrz (ruch uliczny, sąsiedzi) czy z innych części budynku (wspomniani sąsiedzi z góry) mogą zakłócić tę harmonię. Zastosowanie dźwiękochłonnych materiałów, podwieszanych sufitów z wełną mineralną, specjalnych płyt gipsowo-kartonowych oraz wygłuszenia ścian i podłóg to standard. Inwestycja w ciszę to inwestycja w zadowolenie klienta, a na to nikt nie powinien skąpić środków.
Podczas projektowania takiego miejsca, niezwykle ważne jest zastosowanie odpowiednich materiałów wykończeniowych. Muszą one być odporne na wilgoć, łatwe do czyszczenia i dezynfekcji, a także estetyczne. Płytki ceramiczne na podłodze i ścianach w pomieszczeniach mokrych, farby z atestami dla placówek medycznych (odporne na zmywanie i środki dezynfekcyjne), oraz meble z materiałów łatwo zmywalnych (laminowane płyty, stal nierdzewna) to absolutna podstawa. Stawiając na funkcjonalność i bezpieczeństwo, nie musimy rezygnować z designu. Dobrze dobrany wystrój piwnicznego salonu potrafi zdziałać cuda.
Projektując przestrzeń piwniczną na salon, musimy myśleć o tym, jak kompleksowo, czyli łącznie z projektem architektury wnętrz, przekształcić te potencjalne wyzwania w unikalne atuty. Dobry architekt, z piętnastoletnim stażem, jak ten z AWB, potrafi zamienić każdy mroczny zakamarek w przytulną przestrzeń, która zachwyci nawet najbardziej wymagających klientów, bez względu na to, czy to mały, jednoosobowy gabinet, czy wielogabinetowa klinika. Zatem, dobrze zaprojektowany salon kosmetyczny w piwnicy to przestrzeń, która oferuje klientom poczucie intymności i komfortu, a to z pewnością wyróżni nas na tle konkurencji.
Wentylacja i oświetlenie w salonie kosmetycznym w piwnicy
Jeśli urządzamy salon kosmetyczny w piwnicy, wentylacja i oświetlenie to nie tylko dwa osobne zagadnienia, ale synergiczne duo, od którego zależy nie tylko komfort, ale przede wszystkim bezpieczeństwo i zgodność z prawem. Wyobraźmy sobie klienta relaksującego się na fotelu, a tuż obok, zamiast orzeźwiającego powietrza, czuje ciężki zapach środków chemicznych i wilgoci – wizja daleka od luksusu. Ignorowanie tych aspektów to proszenie się o kłopoty i ostra sprzeczność z wytycznymi.
Zacznijmy od wentylacji, która w piwnicy odgrywa rolę głównego bohatera. W naturalnych warunkach piwnice często cierpią na brak odpowiedniej cyrkulacji powietrza, co prowadzi do gromadzenia się wilgoci, a co za tym idzie, rozwoju pleśni i grzybów, które są nie tylko szkodliwe dla konstrukcji, ale i dla zdrowia. W salonie kosmetycznym dochodzą do tego opary z chemicznych preparatów (np. aceton, formaldehyd z produktów do paznokci), które wymagają natychmiastowego usunięcia. Minimalne wymogi dla salonów kosmetycznych to zapewnienie 4-6 wymian powietrza na godzinę. Zwykła wentylacja grawitacyjna w piwnicy, z reguły, nie podoła temu zadaniu.
Rozwiązaniem jest instalacja mechanicznej wentylacji nawiewno-wywiewnej, najlepiej z odzyskiem ciepła, czyli rekuperacji. To system, który nie tylko usuwa zanieczyszczone powietrze i doprowadza świeże, ale również odzyskuje ciepło z wywiewanego powietrza, co znacząco obniża koszty ogrzewania zimą i klimatyzacji latem. Optymalna wydajność takiego systemu dla typowego salonu o powierzchni około 50-70 m2 to przepływ powietrza na poziomie 300-500 m3/h. Koszt montażu rekuperacji dla takiej powierzchni to zazwyczaj od 25 000 do 50 000 PLN, w zależności od złożoności instalacji i użytych materiałów. To kluczowa inwestycja w zdrowie i przyszłość salonu.
Ważne jest również odpowiednie filtrowanie powietrza. W salonach kosmetycznych, gdzie często używa się drażniących substancji, zastosowanie filtrów węglowych lub HEPA jest kluczowe, aby zapewnić czyste powietrze wolne od alergenów i toksyn. Nawiewniki i wywiewniki powinny być rozmieszczone strategicznie, by zapewnić równomierny przepływ powietrza przez całe pomieszczenie, eliminując „martwe strefy”, w których mogłyby kumulować się zanieczyszczenia.
Przejdźmy do oświetlenia, które w piwnicy ma równie doniosłe znaczenie. Brak okien lub ich niewielkie rozmiary oznaczają minimalny dostęp do naturalnego światła, a światło to elementarny warunek komfortu pracy i prawidłowego postrzegania kolorów, co w branży beauty jest absolutnie fundamentalne. Sztuczne oświetlenie musi więc nie tylko zastępować światło dzienne, ale także stwarzać przyjemną, relaksującą atmosferę. Niewłaściwe oświetlenie może powodować zmęczenie wzroku u personelu i dyskomfort u klientów, a także wpływać na precyzję wykonywanych zabiegów.
Dobrane oświetlenie powinno charakteryzować się wysokim współczynnikiem oddawania barw (Ra/CRI > 90), aby kolory skóry, makijażu czy lakierów do paznokci wyglądały naturalnie. Temperatura barwowa światła (tzw. „biel światła”) powinna być w granicach 4000-6500 Kelvinów, co symuluje światło dzienne i sprzyja koncentracji. W gabinetach zabiegowych minimalne natężenie oświetlenia to 500 luksów na płaszczyźnie pracy, natomiast w strefach recepcyjnych i poczekalni wystarczy 300 luksów. Montaż opraw oświetleniowych z dyfuzorami lub panele LED, które rozpraszają światło równomiernie, minimalizując odblaski i cienie, jest tutaj dobrym wyborem.
Warto zainwestować w systemy oświetlenia strefowego, które pozwolą dostosować natężenie i barwę światła do specyfiki danego zabiegu. Na przykład, podczas zabiegów wymagających precyzji, takich jak stylizacja rzęs czy microblading, potrzebne jest intensywne, skupione światło, natomiast podczas zabiegów relaksacyjnych, takich jak masaż, preferowane jest ciepłe, przyciemnione oświetlenie. Lampy zabiegowe na ruchomym ramieniu z lupą to obowiązkowe wyposażenie każdego gabinetu, a cena jednej dobrej lampy to około 500-1500 PLN. Pamiętajmy, że również bezpieczeństwo przeciwpożarowe jest kluczowe w piwnicach.
Ostatecznie, dobrze zaprojektowana wentylacja i oświetlenie to podstawa każdego salonu w piwnicy. Odpowiednie systemy wentylacyjne i oświetleniowe tworzą środowisko, które jest zarówno przyjemne dla oka, jak i bezpieczne dla zdrowia. Bez tych kluczowych elementów, żaden salon kosmetyczny, niezależnie od lokalizacji, nie może funkcjonować w pełni, a tym bardziej nie spełni wymogów Sanepidu. Te aspekty muszą być uwzględnione już na etapie projektu architektonicznego, najlepiej przez doświadczonego architekta, który z takimi wyzwaniami spotykał się już niejednokrotnie. Nie ryzykujmy reputacji i inwestujmy w sprawdzone rozwiązania.
Optymalne wykorzystanie przestrzeni w piwnicznym salonie kosmetycznym
Optymalne wykorzystanie przestrzeni w piwnicznym salonie kosmetycznym to prawdziwa sztuka balansowania na krawędzi minimalizmu i funkcjonalności. W miejscu, gdzie każdy metr kwadratowy jest na wagę złota, a ograniczenia wynikające z budowy (słupy, rury, nierówności) stają się wyzwaniami, odpowiednie planowanie to klucz do sukcesu. To nie tylko kwestia zmieszczenia sprzętu, ale przede wszystkim stworzenia harmonijnej i ergonomicznej przestrzeni, która zapewni komfort zarówno klientom, jak i personelowi. Jak sprawić, by podziemne królestwo piękna stało się przykładem mistrzowskiego zagospodarowania przestrzeni?
Pierwszym krokiem jest dokładna analiza funkcji, jakie ma spełniać salon. Czy będzie to wyłącznie manicure/pedicure, czy też kompleksowa oferta obejmująca zabiegi na twarz, ciało, depilację, a może nawet usługi fryzjerskie? Od tego zależeć będzie podział na strefy: recepcja, poczekalnia, gabinety zabiegowe, toaleta, szatnia, pomieszczenie socjalne dla pracowników, a także magazyn. Optymalne rozplanowanie stref pozwoli uniknąć kolizji i zapewni płynność ruchu. Ściany działowe mogą być lekkie, ażurowe lub z modułów, by maksymalnie elastycznie podejść do aranżacji.
W przypadku małych piwnic (np. 30-50 m2) idealnym rozwiązaniem jest multifunkcyjność pomieszczeń. Jedno pomieszczenie może służyć zarówno jako gabinet do manicure, jak i jako strefa do konsultacji z klientami. Zamiast tradycyjnych ścian, można zastosować przesuwne panele, parawany lub systemy rozkładanych mebli, które pozwolą na szybką zmianę aranżacji w zależności od aktualnych potrzeb. To zwiększa elastyczność i pozwala na wykonywanie większej liczby zabiegów w ograniczonej przestrzeni, a każdy salon, nawet ten w piwnicy, zasługuje na takie możliwości.
Meble, ach te meble! Muszą być nie tylko ładne, ale przede wszystkim funkcjonalne i dopasowane do specyfiki piwnicy. Preferowane są meble modułowe, które można dowolnie konfigurować, oraz te, które pełnią podwójne funkcje (np. ławka z pojemnikiem na kosmetyki). Zadbajmy o pionowe przechowywanie – szafy sięgające do sufitu, wnęki, półki wiszące pozwolą wykorzystać przestrzeń w górę. Koszt niestandardowych mebli to od 500 do 2000 PLN za element, ale to inwestycja, która się opłaca.
Jasna kolorystyka to sprzymierzeniec małych przestrzeni. Białe ściany, jasne podłogi, lustra strategicznie rozmieszczone na ścianach optycznie powiększą piwnicę, sprawią, że będzie jaśniejsza i bardziej przestronna. Unikajmy ciężkich zasłon i ciemnych, przytłaczających dekoracji. Każdy, nawet najbardziej kameralny salon kosmetyczny w piwnicy, zyska dzięki temu na lekkości. Delikatne akcenty kolorystyczne mogą pochodzić od dodatków – poduszek, kwiatów, obrazów, które wprowadzą ciepło do wnętrza.
Układ komunikacyjny, czyli drogi, którymi poruszają się zarówno klienci, jak i personel, musi być przemyślany tak, aby zapewnić płynność ruchu i unikać kolizji. Szerokość korytarzy powinna wynosić co najmniej 120 cm, a drzwi do gabinetów 90 cm. To zapewni komfort przemieszczania się i bezpieczeństwo. Nawet mały salon kosmetyczny w piwnicy potrzebuje dobrze przemyślanych ścieżek. Warto skorzystać z doświadczenia architekta, który ma kilkanaście lat doświadczenia, co może znacząco ułatwić planowanie i optymalne zagospodarowanie przestrzeni, co jest absolutnie kluczowe w tak trudnym środowisku.
Nawiązując do wspomnianego wczesniej architekta z piętnastoletnim stażem, który przez lata nabywał doświadczenia zawodowego w pracowniach projektowych o zróżnicowanej skali działalności, od basenów po centra handlowe i budynki uniwersyteckie. Przez ostatnie 5 lat prowadzi własną pracownię projektową, która wyspecjalizowała się w obsłudze klientów z branży beauty. Specjalizuje się zarówno w niewielkich, jednoosobowych salonach, jak i kilkugabinetowych salonach, klinikach i gabinetach medycznych o powierzchni powyżej 100 m2. To właśnie takie doświadczenie jest bezcenne, gdy przychodzi do optymalizacji powierzchni w piwnicy, gdzie każde rozwiązanie musi być przemyślane dwa razy. Jego wiedza może zapewnić, że nawet w najbardziej problematycznej piwnicy, powstanie salon kosmetyczny, który będzie funkcjonalny, estetyczny i w pełni zgodny z przepisami.