Jak dobrać lampy do salonu z aneksem? Porady 2025

Urządzając swoje wymarzone królestwo, stanęliście przed wyzwaniem, które spędza sen z powiek wielu posiadaczom nowoczesnych mieszkań: jak dobrać lampy do salonu z aneksem? To nie jest prosta sztuka, bo oświetlenie kuchenne ma inne zadania niż to w strefie relaksu, a mimo to wszystko musi grać w jednej orkiestrze designu. Najważniejsze to zapewnić optymalne doświetlenie, zachowując spójność stylistyczną obu przestrzeni.

Zaciekawienie, a może nawet lekkie osłupienie, budzi fakt, że pomimo szerokiej gamy dostępnych rozwiązań, wielu z nas gubi się w gąszczu możliwości. Przeprowadziliśmy dogłębną analizę rynkową i zebraliśmy dane, które rzucają światło na preferencje Polaków dotyczące oświetlenia w otwartych przestrzeniach. Wyniki naprawdę potrafią zaskoczyć!

Te dane jasno pokazują pewną tendencję – choć dążymy do spójności, w praktyce często kończymy z nieco odmiennymi stylami. To trochę jak z parą na randce – oboje mają się dobrze bawić, ale każdy wybiera swoje ulubione danie. Poniżej rozwijamy tę myśl, dając konkretne wskazówki, jak pogodzić funkcjonalność z estetyką. Pamiętajmy, że idealne oświetlenie to takie, które nie tylko pięknie wygląda, ale nade wszystko służy nam w codziennych czynnościach, tworząc jednocześnie niezapomniany klimat. To sztuka balansowania na granicy użyteczności i wizażu.

Strefy oświetleniowe w salonie z aneksem

Kluczem do sukcesu w otwartych przestrzeniach jest precyzyjne rozplanowanie stref oświetleniowych. Pomyśl o swoim aneksie kuchennym jak o laboratorium, gdzie precyzja jest na wagę złota. Wszystkie blaty robocze muszą być doświetlone mocnym, neutralnym światłem, na przykład za pomocą taśm LED pod szafkami górnymi lub punktowych źródeł światła z opraw wpuszczanych w sufit.

Warto również zainwestować w lampę centralną nad stołem jadalnianym, jeśli stół jest częścią aneksu. Idealnie sprawdzi się tu lampa wisząca, która stworzy intymną atmosferę podczas posiłków, a jednocześnie dostarczy wystarczającej ilości światła do jedzenia czy wieczornych rozmów.

Salon to z kolei przestrzeń relaksu i spotkań. Tutaj stawiamy na cieplejsze, bardziej rozproszone światło, które buduje nastrój. Lampy stojące, kinkiety, a nawet dekoracyjne lampy stołowe świetnie sprawdzą się w tej roli, tworząc przytulne zakamarki do czytania czy oglądania filmów.

Zapewnienie równowagi między światłem funkcjonalnym a nastrojowym to mistrzostwo. Pamiętaj, że oświetlenie salonu z aneksem kuchennym wymaga strategicznego podejścia, by każda strefa spełniała swoje zadanie, nie przeszkadzając innym.

Styl oświetlenia: jak połączyć salon z kuchnią?

To nie lada wyzwanie, by lampy z tak odmiennych funkcji tworzyły spójną całość. Nie musisz szaleć i kupować lamp z tej samej kolekcji. Wystarczy, że znajdziesz wspólny mianownik, jakiś drobny akcent, który połączy te pozornie odmienne światy. Może to być ten sam kolor wykończenia, materiał, a nawet geometryczny kształt, który pojawi się zarówno w lampie nad wyspą kuchenną, jak i w żyrandolu nad stołem w salonie.

Wyobraź sobie lampy, które szeptem do siebie mówią: "Jesteśmy z jednego plemienia, choć służyłyśmy w różnych armiach". Jeśli w kuchni dominują proste spoty, w salonie możesz pozwolić sobie na bardziej wyrazisty element, byleby stylistyka nie kłóciła się z resztą wystroju. Na przykład, do minimalistycznego aneksu z oświetleniem punktowym w salonie świetnie pasować będzie lampa podłogowa o geometrycznym kształcie lub eleganckie kinkiety.

W przypadku loftowego oświetlenia nad wyspą kuchenną, zawieszenie klasycznego żyrandola w salonie byłoby stylistycznym faux pas. Zamiast tego, postaw na prostą, minimalistyczną lampę w stylu skandynawskim lub industrialne oprawy, które będą harmonizować z resztą wnętrza. Chodzi o to, by lampy do wspólnej przestrzeni tworzyły jedną, przemyślaną opowieść.

Funkcjonalność lamp w aneksie kuchennym

Aneks kuchenny to serce domu, które bije intensywnie, zwłaszcza podczas gotowania. Dlatego oświetlenie w nim musi być przede wszystkim funkcjonalne i bezkompromisowe. Zapomnij o półśrodkach – potrzebujesz tutaj światła, które pozwoli precyzyjnie kroić warzywa, odczytywać przepisy i kontrolować gotujące się potrawy.

Postaw na mocne doświetlenie blatu roboczego – idealnie sprawdzą się tu taśmy LED o mocy 10-15W/metr lub zintegrowane oprawy liniowe ukryte pod szafkami. Warto pomyśleć o światłoterapii na co dzień – silne, białe światło o temperaturze barwowej ok. 4000K-5000K pobudza i ułatwia koncentrację, co jest nieocenione podczas kulinarnych wyzwań.

Nie zapominaj o ogólnym oświetleniu – plafony lub systemy szynowe z reflektorami skierowanymi na środek pomieszczenia zapewnią równomierne rozproszenie światła. Pamiętaj, że lepiej mieć światło o większej mocy i możliwość jego ściemniania, niż męczyć wzrok w półmroku. To jak wybór samochodu – zawsze lepiej mieć więcej koni mechanicznych, niż nagle potrzebować, a ich nie mieć.

Dla optymalnego komfortu i energooszczędności, rozważ zastosowanie ściemniaczy lub systemów inteligentnego oświetlenia. Dzięki nim, z łatwością dostosujesz natężenie światła do aktualnych potrzeb, od jasnego oświetlenia roboczego po subtelne, wieczorne podświetlenie.

Oświetlenie dopasowane do wysokości i wielkości pomieszczenia

Wielkość i wysokość pomieszczenia to jak DNA twojego wnętrza – decydują o tym, jakie lampy będą pasować, a jakie będą wyglądać kuriozalnie. W niskich pomieszczeniach, gdzie każdy centymetr ma znaczenie (poniżej 2,6 metra wysokości), musimy pomyśleć o oświetleniu, które nie obciąży przestrzeni wizualnie i nie będzie przeszkadzać w swobodnym poruszaniu się. Idealnym rozwiązaniem są plafony, oprawy wpuszczane w sufit lub systemy szynowe z krótkimi zwisami. Zapomnij o rozłożystych żyrandolach, które tylko przytłoczą wnętrze – to jak próba zaparkowania Hummera w mikrogarażu.

W wysokich pomieszczeniach (powyżej 2,8 metra wysokości) masz znacznie większą swobodę. Tutaj możesz pozwolić sobie na efektowne, duże lampy do salonu, które staną się prawdziwą ozdobą wnętrza. Lampy wiszące o imponujących rozmiarach, rozległe kaskady świetlne czy nawet wielopoziomowe żyrandole będą wyglądać spektakularnie, podkreślając przestronność i dodając wnętrzu elegancji. Pamiętaj jednak, by ich proporcje były adekwatne do skali pomieszczenia – zbyt mała lampa w dużej przestrzeni zginie, niczym igła w stogu siana.

Ważne jest, aby jak dobrać oświetlenie tak, by nie tylko pasowało do stylu, ale również optycznie korygowało ewentualne niedoskonałości przestrzeni. Odpowiednio dobrane lampy potrafią zdziałać cuda, sprawiając, że nawet niewielki aneks z salonem będzie wydawał się przestronniejszy i bardziej harmonijny. To jest jak iluzjonista – odpowiednie światło sprawi, że nawet mały pokój nabierze przestrzeni.

Materiały lamp: trwałość i łatwość czyszczenia

Wybór materiałów to kwestia nie tylko estetyki, ale i praktyczności. Zwłaszcza w aneksie kuchennym, gdzie lampy narażone są na opary tłuszczu, kurz i zachlapania. Wybieraj materiały, które łatwo utrzymać w czystości i które zachowają swój blask przez lata. Lampy do salonu i kuchni powinny być wykonane z odpornych surowców.

Idealnym wyborem będą lampy szklane, metalowe (stal nierdzewna, aluminium) lub z tworzyw sztucznych o gładkiej powierzchni. Powierzchnie takie łatwo przetrzeć wilgotną szmatką, co jest nieocenione w strefie przygotowywania posiłków. Cena lamp wykonanych z tych materiałów waha się od 50 zł za proste spoty, po kilkaset złotych za bardziej złożone formy, w zależności od designu i producenta.

Unikaj lamp wykonanych z tkanin, papieru czy surowego drewna w strefie gotowania. Te materiały chłoną brud, zapachy i wilgoć, a ich czyszczenie jest niezwykle problematyczne. Mogą wyglądać pięknie w salonie, ale w kuchni staną się prawdziwym utrapieniem. Salon z aneksem charakteryzuje się tym, że oświetlenie w nim powinno być łatwe w utrzymaniu.

W salonie masz większą dowolność w wyborze materiałów, jednak i tu warto postawić na jakość. Lampa powinna być trwała i cieszyć oko przez długi czas, dopasowując się do ogólnego stylu twojego wnętrza. Lampy z drewna, rattanu czy innych naturalnych materiałów nadadzą wnętrzu ciepła i przytulności, zaś te z marmuru czy mosiądzu elegancji.

Trendy w oświetleniu salonu z aneksem: inspiracje 2025

Świat oświetlenia, podobnie jak moda, dynamicznie się zmienia, oferując coraz to nowsze rozwiązania i estetyki. W 2025 roku na plan pierwszy wysuwają się inspiracje naturą, geometryczne formy i inteligentne systemy, które rewolucjonizują sposób, w jaki myślimy o świetle. Możesz spodziewać się, że oświetlenie do salonu będzie ewoluowało w stronę technologii.

Jednym z najgorętszych trendów są wiszące lampy wiklinowe i lampy abażurowe z naturalnych materiałów, takich jak len czy bawełna. Wnoszą one do wnętrza ciepło, przytulność i odrobinę organicznego designu, idealnie wpisując się w powrót do natury. Są też stosunkowo niedrogie – ceny zaczynają się od około 150 zł za mniejszą lampę.

Popularność również zdobywają minimalistyczne lampy liniowe LED, które zapewniają równomierne i nowoczesne oświetlenie, często zintegrowane z systemami smart home. Pozwalają one na zdalne sterowanie natężeniem i barwą światła, tworząc nieograniczone możliwości aranżacyjne. To smartfon twojego domu, tylko że świeci.

Nie możemy zapomnieć o klasyce w nowoczesnym wydaniu – lampach w stylu industrialnym z metalowymi kloszami i widocznymi żarówkami Edisona. Nadają one wnętrzu surowy, a zarazem stylowy charakter. Coraz częściej zobaczymy też odważne połączenia materiałów, takie jak szkło z mosiądzem czy drewno z betonem, tworzące unikatowe kompozycje.

Przyszłość należy do rozwiązań zbilansowanych. Trendy 2025 roku skłaniają się ku inteligentnym instalacjom kontrolującym ilość zużytej energii, a także ku lampom modułowym, pozwalającym na łatwą zmianę konfiguracji, np. poprzez dodanie nowych punktów świetlnych lub zmianę ich kierunku. To daje niespotykaną elastyczność w aranżacji oświetlenia, co jest idealne dla salonu z otwartym aneksem.

Urządzając swoje wymarzone królestwo, stanęliście przed wyzwaniem, które spędza sen z powiek wielu posiadaczom nowoczesnych mieszkań: jak dobrać lampy do salonu z aneksem? To nie jest prosta sztuka, bo oświetlenie kuchenne ma inne zadania niż to w strefie relaksu, a mimo to wszystko musi grać w jednej orkiestrze designu. Najważniejsze to zapewnić optymalne doświetlenie, zachowując spójność stylistyczną obu przestrzeni.

Zaciekawienie, a może nawet lekkie osłupienie, budzi fakt, że pomimo szerokiej gamy dostępnych rozwiązań, wielu z nas gubi się w gąszczu możliwości. Przeprowadziliśmy dogłębną analizę rynkową i zebraliśmy dane, które rzucają światło na preferencje Polaków dotyczące oświetlenia w otwartych przestrzeniach. Wyniki naprawdę potrafią zaskoczyć!

Te dane jasno pokazują pewną tendencję – choć dążymy do spójności, w praktyce często kończymy z nieco odmiennymi stylami. To trochę jak z parą na randce – oboje mają się dobrze bawić, ale każdy wybiera swoje ulubione danie. Poniżej rozwijamy tę myśl, dając konkretne wskazówki, jak pogodzić funkcjonalność z estetyką. Pamiętajmy, że idealne oświetlenie to takie, które nie tylko pięknie wygląda, ale nade wszystko służy nam w codziennych czynnościach, tworząc jednocześnie niezapomniany klimat. To sztuka balansowania na granicy użyteczności i wizażu.

Strefy oświetleniowe w salonie z aneksem

Kluczem do sukcesu w otwartych przestrzeniach jest precyzyjne rozplanowanie stref oświetleniowych. Pomyśl o swoim aneksie kuchennym jak o laboratorium, gdzie precyzja jest na wagę złota. Wszystkie blaty robocze muszą być doświetlone mocnym, neutralnym światłem, na przykład za pomocą taśm LED pod szafkami górnymi lub punktowych źródeł światła z opraw wpuszczanych w sufit.

Warto również zainwestować w lampę centralną nad stołem jadalnianym, jeśli stół jest częścią aneksu. Idealnie sprawdzi się tu lampa wisząca, która stworzy intymną atmosferę podczas posiłków, a jednocześnie dostarczy wystarczającej ilości światła do jedzenia czy wieczornych rozmów.

Salon to z kolei przestrzeń relaksu i spotkań. Tutaj stawiamy na cieplejsze, bardziej rozproszone światło, które buduje nastrój. Lampy stojące, kinkiety, a nawet dekoracyjne lampy stołowe świetnie sprawdzą się w tej roli, tworząc przytulne zakamarki do czytania czy oglądania filmów.

Zapewnienie równowagi między światłem funkcjonalnym a nastrojowym to mistrzostwo. Pamiętaj, że oświetlenie salonu z aneksem kuchennym wymaga strategicznego podejścia, by każda strefa spełniała swoje zadanie, nie przeszkadzając innym.

Styl oświetlenia: jak połączyć salon z kuchnią?

To nie lada wyzwanie, by lampy z tak odmiennych funkcji tworzyły spójną całość. Nie musisz szaleć i kupować lamp z tej samej kolekcji. Wystarczy, że znajdziesz wspólny mianownik, jakiś drobny akcent, który połączy te pozornie odmienne światy. Może to być ten sam kolor wykończenia, materiał, a nawet geometryczny kształt, który pojawi się zarówno w lampie nad wyspą kuchenną, jak i w żyrandolu nad stołem w salonie.

Wyobraź sobie lampy, które szeptem do siebie mówią: "Jesteśmy z jednego plemienia, choć służyłyśmy w różnych armiach". Jeśli w kuchni dominują proste spoty, w salonie możesz pozwolić sobie na bardziej wyrazisty element, byleby stylistyka nie kłóciła się z resztą wystroju. Na przykład, do minimalistycznego aneksu z oświetleniem punktowym w salonie świetnie pasować będzie lampa podłogowa o geometrycznym kształcie lub eleganckie kinkiety.

W przypadku loftowego oświetlenia nad wyspą kuchenną, zawieszenie klasycznego żyrandola w salonie byłoby stylistycznym faux pas. Zamiast tego, postaw na prostą, minimalistyczną lampę w stylu skandynawskim lub industrialne oprawy, które będą harmonizować z resztą wnętrza. Chodzi o to, by lampy do wspólnej przestrzeni tworzyły jedną, przemyślaną opowieść.

Funkcjonalność lamp w aneksie kuchennym

Aneks kuchenny to serce domu, które bije intensywnie, zwłaszcza podczas gotowania. Dlatego oświetlenie w nim musi być przede wszystkim funkcjonalne i bezkompromisowe. Zapomnij o półśrodkach – potrzebujesz tutaj światła, które pozwoli precyzyjnie kroić warzywa, odczytywać przepisy i kontrolować gotujące się potrawy.

Postaw na mocne doświetlenie blatu roboczego – idealnie sprawdzą się tu taśmy LED o mocy 10-15W/metr lub zintegrowane oprawy liniowe ukryte pod szafkami. Warto pomyśleć o światłoterapii na co dzień – silne, białe światło o temperaturze barwowej ok. 4000K-5000K pobudza i ułatwia koncentrację, co jest nieocenione podczas kulinarnych wyzwań.

Nie zapominaj o ogólnym oświetleniu – plafony lub systemy szynowe z reflektorami skierowanymi na środek pomieszczenia zapewnią równomierne rozproszenie światła. Pamiętaj, że lepiej mieć światło o większej mocy i możliwość jego ściemniania, niż męczyć wzrok w półmroku. To jak wybór samochodu – zawsze lepiej mieć więcej koni mechanicznych, niż nagle potrzebować, a ich nie mieć.

Dla optymalnego komfortu i energooszczędności, rozważ zastosowanie ściemniaczy lub systemów inteligentnego oświetlenia. Dzięki nim, z łatwością dostosujesz natężenie światła do aktualnych potrzeb, od jasnego oświetlenia roboczego po subtelne, wieczorne podświetlenie.

Oświetlenie dopasowane do wysokości i wielkości pomieszczenia

Wielkość i wysokość pomieszczenia to jak DNA twojego wnętrza – decydują o tym, jakie lampy będą pasować, a jakie będą wyglądać kuriozalnie. W niskich pomieszczeniach, gdzie każdy centymetr ma znaczenie (poniżej 2,6 metra wysokości), musimy pomyśleć o oświetleniu, które nie obciąży przestrzeni wizualnie i nie będzie przeszkadzać w swobodnym poruszaniu się. Idealnym rozwiązaniem są plafony, oprawy wpuszczane w sufit lub systemy szynowe z krótkimi zwisami. Zapomnij o rozłożystych żyrandolach, które tylko przytłoczą wnętrze – to jak próba zaparkowania Hummera w mikrogarażu.

W wysokich pomieszczeniach (powyżej 2,8 metra wysokości) masz znacznie większą swobodę. Tutaj możesz pozwolić sobie na efektowne, duże lampy do salonu, które staną się prawdziwą ozdobą wnętrza. Lampy wiszące o imponujących rozmiarach, rozległe kaskady świetlne czy nawet wielopoziomowe żyrandole będą wyglądać spektakularnie, podkreślając przestronność i dodając wnętrzu elegancji. Pamiętaj jednak, by ich proporcje były adekwatne do skali pomieszczenia – zbyt mała lampa w dużej przestrzeni zginie, niczym igła w stogu siana.

Ważne jest, aby jak dobrać oświetlenie tak, by nie tylko pasowało do stylu, ale również optycznie korygowało ewentualne niedoskonałości przestrzeni. Odpowiednio dobrane lampy potrafią zdziałać cuda, sprawiając, że nawet niewielki aneks z salonem będzie wydawał się przestronniejszy i bardziej harmonijny. To jest jak iluzjonista – odpowiednie światło sprawi, że nawet mały pokój nabierze przestrzeni.

Materiały lamp: trwałość i łatwość czyszczenia

Wybór materiałów to kwestia nie tylko estetyki, ale i praktyczności. Zwłaszcza w aneksie kuchennym, gdzie lampy narażone są na opary tłuszczu, kurz i zachlapania. Wybieraj materiały, które łatwo utrzymać w czystości i które zachowają swój blask przez lata. Lampy do salonu i kuchni powinny być wykonane z odpornych surowców.

Idealnym wyborem będą lampy szklane, metalowe (stal nierdzewna, aluminium) lub z tworzyw sztucznych o gładkiej powierzchni. Powierzchnie takie łatwo przetrzeć wilgotną szmatką, co jest nieocenione w strefie przygotowywania posiłków. Cena lamp wykonanych z tych materiałów waha się od 50 zł za proste spoty, po kilkaset złotych za bardziej złożone formy, w zależności od designu i producenta.

Unikaj lamp wykonanych z tkanin, papieru czy surowego drewna w strefie gotowania. Te materiały chłoną brud, zapachy i wilgoć, a ich czyszczenie jest niezwykle problematyczne. Mogą wyglądać pięknie w salonie, ale w kuchni staną się prawdziwym utrapieniem. Salon z aneksem charakteryzuje się tym, że oświetlenie w nim powinno być łatwe w utrzymaniu.

W salonie masz większą dowolność w wyborze materiałów, jednak i tu warto postawić na jakość. Lampa powinna być trwała i cieszyć oko przez długi czas, dopasowując się do ogólnego stylu twojego wnętrza. Lampy z drewna, rattanu czy innych naturalnych materiałów nadadzą wnętrzu ciepła i przytulności, zaś te z marmuru czy mosiądzu elegancji.

Trendy w oświetleniu salonu z aneksem: inspiracje 2025

Świat oświetlenia, podobnie jak moda, dynamicznie się zmienia, oferując coraz to nowsze rozwiązania i estetyki. W 2025 roku na plan pierwszy wysuwają się inspiracje naturą, geometryczne formy i inteligentne systemy, które rewolucjonizują sposób, w jaki myślimy o świetle. Możesz spodziewać się, że oświetlenie do salonu będzie ewoluowało w stronę technologii.

Jednym z najgorętszych trendów są wiszące lampy wiklinowe i lampy abażurowe z naturalnych materiałów, takich jak len czy bawełna. Wnoszą one do wnętrza ciepło, przytulność i odrobinę organicznego designu, idealnie wpisując się w powrót do natury. Są też stosunkowo niedrogie – ceny zaczynają się od około 150 zł za mniejszą lampę.

Popularność również zdobywają minimalistyczne lampy liniowe LED, które zapewniają równomierne i nowoczesne oświetlenie, często zintegrowane z systemami smart home. Pozwalają one na zdalne sterowanie natężeniem i barwą światła, tworząc nieograniczone możliwości aranżacyjne. To smartfon twojego domu, tylko że świeci.

Nie możemy zapomnieć o klasyce w nowoczesnym wydaniu – lampach w stylu industrialnym z metalowymi kloszami i widocznymi żarówkami Edisona. Nadają one wnętrzu surowy, a zarazem stylowy charakter. Coraz częściej zobaczymy też odważne połączenia materiałów, takie jak szkło z mosiądzem czy drewno z betonem, tworzące unikatowe kompozycje.

Przyszłość należy do rozwiązań zbilansowanych. Trendy 2025 roku skłaniają się ku inteligentnym instalacjom kontrolującym ilość zużytej energii, a także ku lampom modułowym, pozwalającym na łatwą zmianę konfiguracji, np. poprzez dodanie nowych punktów świetlnych lub zmianę ich kierunku. To daje niespotykaną elastyczność w aranżacji oświetlenia, co jest idealne dla salonu z otwartym aneksem.

Q&A: Jak dobrać lampy do salonu z aneksem?

• Jakie są główne różnice w doborze oświetlenia do aneksu kuchennego w porównaniu do salonu, mimo że są w jednej przestrzeni?

  W aneksie kuchennym kluczowe jest funkcjonalne, mocne i neutralne światło (np. 4000K-5000K) do precyzyjnych zadań (blaty robocze), najlepiej z łatwych w czyszczeniu materiałów (szkło, metal, tworzywa sztuczne). W salonie natomiast stawiamy na cieplejsze, rozproszone światło, które buduje nastrój, z większą swobodą wyboru materiałów i stylów, takich jak lampy stojące, kinkiety czy dekoracyjne lampy stołowe.

• Jak spójnie połączyć style oświetlenia w salonie z aneksem, aby tworzyły harmonijną całość?

  Nie trzeba kupować lamp z tej samej kolekcji. Wystarczy znaleźć wspólny mianownik, np. ten sam kolor wykończenia, materiał, czy geometryczny kształt, który pojawi się w lampach obu stref. Jeśli w kuchni dominują proste spoty, w salonie można zastosować lampę podłogową o geometrycznym kształcie lub eleganckie kinkiety, aby stylistyka była spójna, ale nie identyczna.

• Jakie rodzaje oświetlenia są najbardziej funkcjonalne w aneksie kuchennym i dlaczego?

  Do aneksów kuchennych zaleca się przede wszystkim mocne doświetlenie blatu roboczego za pomocą taśm LED (10-15W/metr) lub zintegrowanych opraw liniowych pod szafkami, z białym światłem o temperaturze barwowej ok. 4000K-5000K, które pobudza i ułatwia koncentrację. Ogólne oświetlenie, takie jak plafony lub systemy szynowe z reflektorami, zapewni równomierne rozproszenie światła. Ważne jest też, aby materiały były łatwe do czyszczenia (np. szkło, metal).

• Jak wysokość pomieszczenia wpływa na dobór lamp w salonie z aneksem?

  W niskich pomieszczeniach (poniżej 2,6 metra) najlepiej sprawdzą się plafony, oprawy wpuszczane w sufit lub systemy szynowe z krótkimi zwisami, które optycznie nie obciążą przestrzeni. W wysokich pomieszczeniach (powyżej 2,8 metra) można pozwolić sobie na efektowne, duże lampy wiszące, kaskady świetlne czy wielopoziomowe żyrandole, aby podkreślić przestronność i dodać elegancji, pamiętając o proporcjach do skali wnętrza.