Zgłoszenie salonu kosmetycznego do Sanepidu 2025

Redakcja 2025-06-14 02:47 | 13:57 min czytania | Odsłon: 1 | Udostępnij:

Czy rozważasz otwarcie własnego królestwa piękna i zastanawiasz się, czy trzeba zgłosić salon kosmetyczny do Sanepidu? Odpowiedź jest kategoryczna i nie pozostawia miejsca na domysły: Tak, bezwzględnie! Zaniedbanie tego kroku to proszenie się o kłopoty i stawianie pod znakiem zapytania bezpieczeństwa Twoich przyszłych klientów. Ale spokojnie, przygotowaliśmy kompleksowy przewodnik, który przeprowadzi Cię przez labirynt przepisów i procedur, zapewniając spokój ducha i solidne fundamenty dla Twojego biznesu.

Czy trzeba zgłosić salon kosmetyczny do sanepidu

Wiele osób myśli, że Sanepid to tylko formalność, jednak rzeczywistość jest zupełnie inna. Brak zgłoszenia to prosta droga do wysokich kar finansowych, a nawet zamknięcia lokalu. To trochę jak jazda samochodem bez prawa jazdy – można próbować, ale konsekwencje bywają bolesne. Dlatego kluczowe jest zrozumienie, że przestrzeganie norm sanitarnych to nie tylko obowiązek prawny, ale przede wszystkim moralna odpowiedzialność za zdrowie i bezpieczeństwo Twoich klientów oraz pracowników. Czy jesteś gotów na to wyzwanie?

Aspekt Wymóg/Procedura Cel Potencjalny koszt/czas
Zgłoszenie działalności Wniosek do PPIS z dokumentacją (opis usług, inwentaryzacja, rysunek techniczny lokalu). Uzyskanie opinii sanitarnej przed rozpoczęciem działalności. Około 1-2 tygodnie na rozpatrzenie wniosku, koszty rysunków i ewentualnych konsultacji z projektantem.
Badania sanitarno-epidemiologiczne Obowiązkowe badania dla osób wykonujących prace z możliwością przeniesienia zakażenia (wszyscy pracownicy). Zapewnienie braku ryzyka przenoszenia chorób zakaźnych. Cena badania od 80 do 150 PLN za osobę, wyniki do 10 dni roboczych.
Wdrożenie procedur higieny Stosowanie procedur ochronnych przy naruszaniu ciągłości tkanek (np. piercing, manicure hybrydowy). Minimalizacja ryzyka zakażeń. Koszty opracowania procedur (wewnętrznie lub z pomocą konsultanta) oraz zakupu niezbędnych środków ochronnych.
Sterylizacja narzędzi Narzędzia wielokrotnego użycia muszą być sterylizowane (autoklawem), użycie środków biobójczych z rejestru URPL. Zapobieganie zakażeniom krzyżowym. Koszt autoklawu od 5000 do 20000 PLN, środki biobójcze miesięcznie od 100 do 300 PLN.
Dostosowanie lokalu Spełnienie wymogów Rozporządzenia ws. warunków technicznych (wysokość, oświetlenie, wentylacja). Zapewnienie odpowiednich warunków pracy i obsługi klienta. Koszty adaptacji/remontu, projekt od 2000 do 10000 PLN (zależnie od zakresu).

Kwestie prawne i sanitarne w działalności usługowej to fundament, na którym opiera się zaufanie klienta i pomyślność przedsięwzięcia. Pomyśl o tym jak o solidnym rusztowaniu, bez którego budowla po prostu się zawali. Dbanie o każdy detal, od odpowiedniej wentylacji po precyzyjną sterylizację, świadczy o profesjonalizmie i szacunku dla drugiego człowieka. Właściwe przygotowanie, choć czasochłonne, procentuje w dłuższej perspektywie, budując renomę miejsca, do którego klienci wracają z przyjemnością, bo wiedzą, że ich bezpieczeństwo jest priorytetem.

Wymogi Sanepidu dla salonu kosmetycznego: co musisz wiedzieć

Otworzenie salonu kosmetycznego, studia tatuażu czy zakładu fryzjerskiego to nie tylko wybór lokalizacji i zakup wyposażenia, ale przede wszystkim skrupulatne dostosowanie do wymagań sanitarnych. To jest jak budowa domu, gdzie fundamenty muszą być niezachwiane, by cała konstrukcja mogła stabilnie stać. Podstawą jest tu Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. z 2002 r., poz. 690, ze zmianami).

Zgodnie z tym rozporządzeniem, kluczowe są aspekty takie jak wysokość pomieszczeń, oświetlenie, czy wentylacja. Pomieszczenia przeznaczone na świadczenie usług kosmetycznych muszą charakteryzować się odpowiednią wysokością, co najmniej 3 metrów w świetle, aby zapewnić odpowiednią cyrkulację powietrza i komfort pracy. Oczywiście istnieją pewne odstępstwa od tych norm, na przykład w przypadku adaptacji istniejących obiektów, jednak zawsze wymagają one zgody odpowiednich organów. Gdy pomieszczenie ma na przykład wysokość 2,5 metra, a nie 3, konieczne jest uzyskanie zgody, często w porozumieniu z właściwym okręgowym inspektorem pracy.

Kolejnym istotnym elementem jest oświetlenie, które powinno być zarówno naturalne, jak i sztuczne. Oświetlenie naturalne jest preferowane, a jego brak lub niedostateczność wymaga zgody Sanepidu i okręgowego inspektora pracy. To nie jest kaprys, ale wymóg podyktowany bezpieczeństwem i komfortem pracy – źle oświetlone stanowisko to potencjalne źródło błędów i zagrożenie dla wzroku pracowników. W kontekście wentylacji, niezbędne jest zapewnienie mechanicznej, a w niektórych przypadkach również grawitacyjnej, która zagwarantuje odpowiednią wymianę powietrza, minimalizując ryzyko rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń, oparów chemicznych czy alergenów.

Warto pamiętać, że każdy salon kosmetyczny musi mieć wydzielone pomieszczenia, takie jak poczekalnia, stanowiska zabiegowe, szatnia dla personelu, magazyn na środki czystości oraz pomieszczenie socjalne. Zatem, planując salon kosmetyczny, konieczne jest wygospodarowanie co najmniej kilku metrów kwadratowych na te właśnie pomieszczenia. Ważne jest także, aby materiały użyte do wykończenia wnętrz były łatwe do czyszczenia i dezynfekcji – gładkie, nienasiąkliwe powierzchnie to podstawa. Wyobraź sobie, że używasz paneli winylowych w obszarze zabiegowym, zamiast płytek ceramicznych, które łatwiej utrzymać w czystości. To z pewnością budzi niepokój u kontrolera Sanepidu.

Pomieszczenia takie jak te w suterenie lub piwnicy, które nie odpowiadają standardowym wymogom w zakresie wysokości czy oświetlenia naturalnego, nie są automatycznie wykluczone. Mogą one uzyskać akceptację, ale jest to proces, który wymaga starannego udokumentowania i uzasadnienia. Zazwyczaj jest to związane z koniecznością zastosowania alternatywnych rozwiązań, takich jak wzmocniona wentylacja mechaniczna, specjalne systemy oświetleniowe symulujące światło dzienne czy też dodatkowe zabezpieczenia przeciwpożarowe. Celem jest zawsze zapewnienie równoważnego poziomu bezpieczeństwa i higieny.

Jednym z najbardziej newralgicznych punktów w salonie kosmetycznym są rozwiązania instalacji wodno-kanalizacyjnej. Bez odpowiedniego dostępu do bieżącej, ciepłej i zimnej wody przeznaczonej do spożycia, prowadzenie salonu jest niemożliwe. Zlewozmywak w każdym pomieszczeniu zabiegowym, a najlepiej dwa – jeden do mycia rąk, drugi do mycia narzędzi – to absolutne minimum. Odpływy kanalizacyjne muszą być szczelne i łatwe do utrzymania w czystości. Nie możesz przecież myć rąk w tym samym zlewie, w którym płuczesz narzędzia użyte do manicure!

Konieczne jest również zapewnienie odpowiednich warunków sanitarnych dla personelu i klientów. Mowa tutaj o toaletach z dostępem do wody bieżącej, mydła antybakteryjnego oraz jednorazowych ręczników. Często zapomina się o śmietnikach – muszą być wyposażone w pedał do otwierania i mieć worki foliowe, aby unikać bezpośredniego kontaktu z odpadami. Każdy detal ma znaczenie, a inspekcja Sanepidu zwraca uwagę nawet na takie drobiazgi.

Liczba pracowników to także element brany pod uwagę. Im więcej osób zatrudnionych, tym większe obciążenie dla infrastruktury sanitarnej, co może wymagać bardziej rozbudowanych rozwiązań, na przykład większej liczby toalet czy bardziej wydajnej wentylacji. Przygotowanie się do spełnienia tych wymogów to klucz do sukcesu i bezproblemowej działalności. Dlatego tak istotne jest, aby nie zlekceważyć żadnego z tych aspektów, planując i projektując swój salon kosmetyczny. Tylko kompleksowe podejście do tematu daje gwarancję bezpiecznego i legalnego funkcjonowania na rynku usług beauty.

Dokumenty i procedury: Jak zgłosić salon kosmetyczny do Sanepidu

Zgłoszenie salonu kosmetycznego do Sanepidu to proces, który wymaga precyzji i zgromadzenia odpowiedniej dokumentacji. Można by go porównać do składania skomplikowanego wniosku o dofinansowanie, gdzie brak jednego dokumentu potrafi zniweczyć cały wysiłek. Zanim otworzysz drzwi dla pierwszych klientów, konieczne jest uzyskanie pozytywnej opinii sanitarnej od właściwego Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego (PPIS). To nie jest jednorazowy formularz, który wypełniasz na kolanie; to proces wymagający starannego przygotowania i przemyślanej strategii.

Procedura rozpoczyna się od złożenia pisemnego wniosku do PPIS. Ten wniosek nie jest jedynie kartką papieru z danymi, lecz dokumentem, który musi zawierać wyczerpujący opis świadczonych usług. Czy zamierzasz oferować manicure, pedicure, zabiegi na twarz, a może mikropigmentację? Każda z tych usług, zwłaszcza te, które naruszają ciągłość tkanek, musi być szczegółowo opisana. Inspektor musi wiedzieć, z czym ma do czynienia, aby ocenić potencjalne ryzyka sanitarne. Przykładem jest procedura dezynfekcji używanej lampy UV do paznokci - szczegółowe wyjaśnienie jak i czym będzie dezynfekowana jest absolutnie niezbędne.

Niezwykle istotnym elementem wniosku jest inwentaryzacja pomieszczeń. Nie wystarczy wymienić, że masz "pokój do zabiegów" i "łazienkę". Musisz dostarczyć dokładny spis wszystkich pomieszczeń w lokalu, wraz z ich przeznaczeniem. Czyli nie "pomieszczenie do zabiegów", a "pokój do zabiegów na twarz z umywalką i szafką na sterylne narzędzia". To jest jak sporządzanie planu bitwy, gdzie każda jednostka i jej zadanie muszą być precyzyjnie określone, aby operacja zakończyła się sukcesem.

Do wniosku obligatoryjnie należy dołączyć rysunek techniczny przedmiotowego lokalu. Ten rysunek powinien być wykonany w odpowiedniej skali, najlepiej przez architekta, i zawierać dokładne wymiary (powierzchnia, wysokość) każdego pomieszczenia. Musi pokazywać rozmieszczenie stanowisk pracy, umywalek, toalet, wentylacji, oświetlenia oraz przebieg instalacji wodno-kanalizacyjnej. Na rysunku należy również zaznaczyć, gdzie znajduje się dostęp do wody przeznaczonej do spożycia oraz jej jakość, jeśli istnieją jakieś specjalne uwarunkowania. To jak plan miasta, gdzie każda ulica i budynek mają swoje precyzyjne miejsce.

Nie zapomnij o informacjach dotyczących przewidywanej liczby pracowników. Dlaczego to tak ważne? Sanepid ocenia zdolność lokalu do obsługi określonej liczby osób – zarówno personelu, jak i klientów. Ma to bezpośrednie przełożenie na wymaganą liczbę sanitariatów, wentylację oraz pojemność szatni. Im więcej pracowników, tym większe wymagania sanitarne stawiane lokalowi. Należy podać także informacje o wyposażeniu obiektu, czyli rodzaj urządzeń, sprzętu, mebli i narzędzi, które będą wykorzystywane w codziennej pracy. Przykładowo, jeśli będziesz używać autoklawu do sterylizacji, należy podać jego typ i klasę.

Proces uzyskania opinii sanitarnej może trwać od kilku dni do kilku tygodni, w zależności od złożoności przypadku i obłożenia lokalnego Sanepidu. Zawsze warto przygotować się na to, że inspektor może zażądać dodatkowych dokumentów lub wyjaśnień, a także przeprowadzić wizję lokalną w obiekcie. Taka wizyta ma na celu sprawdzenie zgodności stanu faktycznego z przedstawionymi dokumentami oraz ogólne przestrzeganie zasad higieny i bezpieczeństwa. Traktuj to jako spotkanie z wymagającym profesorem, który nie odpuści, dopóki nie zobaczy, że praca jest wykonana wzorowo.

Pozytywna opinia sanitarna to zielone światło dla Twojego salonu. Bez niej nie możesz legalnie rozpocząć działalności. Pamiętaj, że zgłoszenie salonu do Sanepidu to tylko początek. Później czekają Cię regularne kontrole i obowiązek ciągłego przestrzegania przepisów sanitarnych. To inwestycja w bezpieczeństwo, renomę i stabilność Twojego biznesu, więc nie oszczędzaj na przygotowaniach. Zadbaj o każdy detal, a unikniesz niepotrzebnych problemów i zyskasz zaufanie klientów.

Badania sanitarno-epidemiologiczne w salonie kosmetycznym: Obowiązki

Kwestia badań sanitarno-epidemiologicznych w salonie kosmetycznym to temat, który bywa bagatelizowany, a przecież ma kluczowe znaczenie dla zdrowia publicznego i legalności funkcjonowania biznesu. W myśl przepisów, pracownicy salonów, którzy mają jakikolwiek kontakt z klientem, muszą być poddawani obowiązkowym badaniom. Mówiąc prosto, nie możesz dopuścić do pracy osoby, która potencjalnie mogłaby zarazić klienta lub siebie. To jak w samolocie, gdzie piloci muszą przejść rygorystyczne badania lekarskie, zanim zasiądą za sterami.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt. 5 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. z 2008 r. poz. 1570 z późn.zm.), wszystkie osoby podejmujące lub wykonujące prace, przy wykonywaniu których istnieje możliwość przeniesienia zakażenia lub choroby zakaźnej na inne osoby, podlegają obowiązkowym badaniom sanitarno-epidemiologicznym. I tu ciekawostka – do takich osób bezsprzecznie należą kosmetyczki, fryzjerki, linergistki, a nawet osoby wykonujące makijaż permanentny czy usługi tatuażu. Właściwie każdy, kto dotyka skóry klienta. Niezależnie od tego, czy pracownik ma directny kontakt z narzędziami naruszającymi ciągłość skóry, czy tylko zajmuje się makijażem.

Te badania mają na celu wykrycie ewentualnych nosicieli pałeczek jelitowych – bakterii, które mogą wywołać choroby przenoszone drogą pokarmową, a które w środowisku salonu kosmetycznego mogą być ryzykowne. Proces obejmuje zazwyczaj badanie kału na nosicielstwo Salmonella i Shigella, a w niektórych przypadkach może być rozszerzony o inne badania, jeśli inspektor sanitarny uzna to za konieczne. Po uzyskaniu pozytywnych wyników badań, pracownik otrzymuje orzeczenie lekarskie do celów sanitarno-epidemiologicznych, potocznie zwaną „książeczką sanepidowską” lub jej elektronicznym odpowiednikiem.

Co ważne, brak aktualnego orzeczenia to prosta droga do nałożenia kary na właściciela salonu. Ponadto, w przypadku wykrycia choroby u pracownika, jego obowiązkowo wyklucza się z pracy aż do uzyskania całkowitego wyleczenia i pozytywnego wyniku kolejnych badań. To jest zasada zerowej tolerancji, bo chodzi o zdrowie ludzkie. Nie ma tu miejsca na litość czy „może się uda” – odpowiedzialność spoczywa na pracodawcy, by na bieżąco kontrolował terminy badań swoich pracowników i dbał o ich aktualność. Myśl o tym jak o przeglądzie technicznym samochodu – musi być aktualny, inaczej samochód nie może jeździć po drogach.

Dodatkowo, z art. 16 ust 1- 3 tej samej ustawy, osoby podejmujące czynności, w trakcie wykonywania których dochodzi do naruszenia ciągłości tkanek ludzkich (np. manicure, pedicure, mikrodermabrazja, piercing, tatuaż), są bezwzględnie obowiązane do wdrożenia i stosowania procedur zapewniających ochronę przed zakażeniami. To nie tylko same badania, ale cała polityka bezpieczeństwa, która powinna być jasno określona w instrukcjach i procedurach wewnętrznych salonu. Przykładowo, jeśli salon oferuje usługi podologiczne, gdzie dochodzi do pracy z modzelami i odciskami, procedury sterylizacji i dezynfekcji muszą być jeszcze bardziej restrykcyjne i skrupulatnie przestrzegane.

Takie procedury powinny obejmować zasady higieny osobistej personelu, sposób mycia i dezynfekcji rąk, a także szczegółowy opis procesów dezynfekcji i sterylizacji narzędzi. Kluczowe jest również zarządzanie odpadami medycznymi i ostrymi, które muszą być utylizowane zgodnie z obowiązującymi przepisami. Regularne szkolenia personelu z zakresu higieny i aseptyki to kolejny element tej układanki – wiedza jest tak samo ważna, jak samo wykonanie badania.

Podsumowując, obowiązkowe badania sanitarno-epidemiologiczne oraz wdrażanie procedur ochronnych to nie „zbędny papierek”, lecz elementarny obowiązek, który leży u podstaw bezpiecznego i etycznego funkcjonowania każdego salonu kosmetycznego. To troska o bezpieczeństwo klientów, pracowników i reputację Twojej firmy, więc nie lekceważ tych wymogów i podejdź do nich z pełną odpowiedzialnością.

Narzędzia i sterylizacja: Higiena w salonie kosmetycznym

W salonie kosmetycznym narzędzia są kręgosłupem pracy. Od cążków do skórek po igły do tatuażu – każde z nich, które potencjalnie może naruszyć ciągłość tkanki ludzkiej, wymaga bezkompromisowej dbałości o higienę. To nie jest kwestia wyboru czy „opcji”, ale bezwzględnego obowiązku. Można to porównać do serca w ludzkim organizmie – jeśli przestanie prawidłowo pracować, cały system upada. Podobnie jest z higieną w salonie – zaniedbania w sterylizacji mogą prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych dla klientów i zrujnować reputację biznesu.

Kluczową kwestią jest proces sterylizacji narzędzi wielokrotnego użycia. Te narzędzia, które mają bezpośredni kontakt z krwią, płynami ustrojowymi lub uszkodzoną skórą, muszą być poddawane procesom, które skutecznie niszczą wszystkie formy mikroorganizmów, włączając w to zarodniki. Jedną z najbardziej skutecznych i powszechnie uznanych metod jest sterylizacja parą wodną w nadciśnieniu, czyli autoklawowanie. Autoklaw to urządzenie, które działa jak szybkowar, ale z dużo większą precyzją i kontrolą. Zazwyczaj używa się autoklawów klasy B – to najwyższa klasa, która gwarantuje sterylizację również narzędzi wgłębionych i porowatych.

Proces sterylizacji w autoklawie jest złożony i wymaga przestrzegania kilku etapów: najpierw narzędzia są dezynfekowane wstępnie (na przykład przez zanurzenie w płynie dezynfekującym), potem czyszczone (np. w myjce ultradźwiękowej), następnie płukane i suszone. Dopiero po tych czynnościach, suche narzędzia pakowane są w specjalne jednorazowe torebki do sterylizacji i umieszczane w autoklawie. Parametry sterylizacji, takie jak temperatura (zazwyczaj 121°C lub 134°C), ciśnienie i czas (np. 15-20 minut w 121°C), muszą być ściśle kontrolowane i dokumentowane. Nie wystarczy wrzucić narzędzi do autoklawu i zapomnieć; trzeba też prowadzić dziennik sterylizacji, z datami, temperaturami i podpisami.

Nie wszystkie narzędzia można sterylizować w autoklawie. Te, które nie mogą wytrzymać wysokich temperatur (np. niektóre plastiki, pilniczki jednorazowe), muszą być jednorazowe. A co z powierzchniami roboczymi, fotelami czy umywalkami? Tutaj wkracza dezynfekcja. Dezynfekcję przeprowadza się za pomocą środków biobójczych, które są zgodne z ustawą z dnia 9 października 2015 r. o produktach biobójczych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1688). To nie mogą być przypadkowe detergenty! Wybór odpowiednich środków dezynfekcyjnych jest kluczowy. Muszą być one dopuszczone do obrotu na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, a ich lista znajduje się na stronie internetowej Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.

Środki biobójcze dzielą się na te przeznaczone do dezynfekcji powierzchni, narzędzi czy rąk. Musisz używać odpowiedniego środka do odpowiedniego celu. Na przykład, dezynfekcja powierzchni podłogowych to jedno, ale dezynfekcja krzesła kosmetycznego, na którym siedział klient, wymaga innego rodzaju preparatu, często o szerokim spektrum działania – bakteriobójczym, grzybobójczym i wirusobójczym. Dodatkowo, wszelkie środki muszą być przechowywane zgodnie z instrukcją producenta, z dala od dzieci i źródeł ciepła, oraz posiadać aktualną datę ważności. Przestrzeganie zaleceń producenta dotyczących rozcieńczania i czasu kontaktu z powierzchnią jest również absolutnie kluczowe.

W każdym salonie musi być również procedura postępowania z odpadami medycznymi, w tym ostrymi (np. zużyte igły, skalpele). Muszą być one gromadzone w specjalnych, odpowiednio oznakowanych pojemnikach, a następnie odbierane przez wyspecjalizowaną firmę zajmującą się utylizacją odpadów medycznych. To kolejna zasada zero tolerancji – niewłaściwe postępowanie z odpadami ostrymi jest nie tylko niebezpieczne dla personelu, ale również grozi surowymi karami finansowymi.

Podsumowując, dbanie o higienę i sterylizację w salonie kosmetycznym to kompleksowe wyzwanie, które wymaga wiedzy, odpowiedniego wyposażenia i rygorystycznego przestrzegania procedur. To nie jest jednorazowy wydatek czy chwilowy zryw. To codzienna, konsekwentna praca, która buduje zaufanie klientów i stanowi fundament długoterminowego sukcesu Twojego biznesu. Bez tego, żaden salon kosmetyczny nie ma racji bytu w oczach zarówno Sanepidu, jak i świadomych konsumentów.

Q&A

Pytanie 1: Czy każdy salon kosmetyczny musi być zgłoszony do Sanepidu, nawet mały, jednoosobowy?

Odpowiedź: Tak, bezwzględnie. Niezależnie od rozmiaru i liczby pracowników, każdy salon kosmetyczny, który świadczy usługi, musi zostać zgłoszony do Państwowej Inspekcji Sanitarnej (Sanepid) i uzyskać pozytywną opinię sanitarną przed rozpoczęciem działalności. To obowiązek prawny wynikający z przepisów sanitarno-epidemiologicznych.

Pytanie 2: Jakie są najważniejsze dokumenty potrzebne do zgłoszenia salonu kosmetycznego do Sanepidu?

Odpowiedź: Do najważniejszych dokumentów należą: wniosek o wydanie opinii sanitarnej, szczegółowy opis świadczonych usług, inwentaryzacja pomieszczeń, rysunek techniczny lokalu (z wymiarami, rozmieszczeniem sprzętu, instalacjami), informacja o przewidywanej liczbie pracowników oraz dokumentacja potwierdzająca jakość wody.

Pytanie 3: Czy pracownicy salonu kosmetycznego muszą przechodzić badania sanitarno-epidemiologiczne?

Odpowiedź: Tak, wszystkie osoby zatrudnione w salonie kosmetycznym, które mają kontakt z klientami lub wykonują czynności, przy których istnieje możliwość przeniesienia zakażenia, podlegają obowiązkowym badaniom sanitarno-epidemiologicznym. Należy je wykonywać regularnie, zgodnie z przepisami, a pracodawca ma obowiązek dopilnowania ich aktualności.

Pytanie 4: Jaka jest wymagana metoda sterylizacji narzędzi w salonie kosmetycznym?

Odpowiedź: Skuteczną i powszechnie wymaganą metodą sterylizacji narzędzi wielokrotnego użycia, które mogą naruszać ciągłość tkanki ludzkiej, jest sterylizacja parą wodną w nadciśnieniu (autoklawowanie). Dodatkowo, wszelkie używane środki dezynfekcyjne muszą być dopuszczone do obrotu na terenie Polski i zgodne z ustawą o produktach biobójczych.

Pytanie 5: Co grozi za niezgłoszenie salonu kosmetycznego do Sanepidu lub brak spełnienia wymogów higienicznych?

Odpowiedź: Niezgłoszenie salonu lub nieprzestrzeganie wymogów sanitarnych może skutkować nałożeniem wysokich kar finansowych, a w skrajnych przypadkach nawet zamknięciem lokalu przez Sanepid. Ponadto, brak odpowiednich procedur higienicznych naraża klientów na ryzyko zakażeń, co może prowadzić do odpowiedzialności prawnej i utraty reputacji.